Większości z nas rozkładany fotel kojarzy się z kolorowym klockiem, na którym nocowały najmłodsze pociechy. Niestety takie pstrokate stwory nadal straszą w salonach meblowych jakbyśmy zatrzymali się w czasie. A przecież jest tyle inspiracji w okół, nieskończone morze wzorów tkanin i mnóstwo młodych zdolnych i bezrobotnych chętnych naprawić ten ponury świat.
Czekając na nawrócenie się polskich megastorów znalazłam kilka pięknych przykładów funkcjonalnych foteli. Niestety ceny ich kosmiczne ale pomarzyć może każdy, prawda?